Relacja z gali Santos MMA 3
W miniony czwartek, 17.03.2022 byliśmy świadkami trzeciej już odsłony największej gali MMA w San Andreas! W godzinach wieczornych, fani potu, krwi oraz niesamowitych technik walki, ustawiali się w kolejce na to niesamowite wydarzenie!
Pół godziny przed imprezą, parking przed areną szumiał od głosów podekscytowanych fanów i parkujących samochodów. Jeszcze impreza się nie zaczęła, a już wiedzieliśmy, że będzie to udany wieczór! Dla niektórych redaktorów Weazel NEWS było to pierwsze spotkanie z tą imprezą, o której dotychczas słyszeli wyłącznie z opowiadań z poprzednich edycji.
Po szybkiej kontroli bezpieczeństwa, wkroczyliśmy na arenę zmagań MMA. W środku na gości czekał bogato wyposażony bar, loże VIP oraz duża ilość miejsc siedzących, otaczających klatkę. Lecz po co komu wygodne fotele, skoro w napływie emocji i tak wszyscy wstają, aby zagrzewać swoich zawodników do jeszcze większego wysiłku? Było bardzo gorąco!

Przypomnijmy zasady formuły Santos MMA – zawodnicy walczą jedną rundę aż do nokautu. Cała walka odbywa się w stójce, także wszystkie kopnięcia oraz inne uderzenia w parterze są zabronione. Po szybkiej prezentacji formuły MMA, zaprezentowano wszystkie walki wieczoru.

Cała gala została podzielona na 3 kategorie: walki mężczyzn, walka kobiet (chyba najgorętsze wydarzenie wieczoru) oraz walka 3 vs 3, która ostatecznie polegała na zmierzeniu się kolejno par zawodników aż do wyczerpania sił, po czym zawodnik był zmieniany przez swojego kolegę.
W kategorii mężczyzn oraz w walce kobiet główna wygrana stanowiła 10 000$ oraz 3-dniowy karnet na siłownię. W pojedynku kobiet w szranki stanęła Pani Emily Lake, mogliście ją spotkać przygotowującą doskonałe steaki w Mirror Park Tavern. Drugą zawodniczką była Jasmine Jackson, która zapewne przetrzepała wam kieszenie przy wejściu do Vanilla Unicorn.


Po bardzo wyrównanej walce, w której obie zawodniczki zbierały się wielokrotnie z maty po potężnych uderzeniach, ostatecznie fortuna uśmiechnęła się do pani Jackson, która zwyciężyła przez nokaut!
W walce 3 na 3 przeciwko sobie stanęły ekipy reprezentujące dwa popularne warsztaty w Los Santos, konkretnie LSCM oraz Benny’s. Walka ta zaskakująco zakończyła się dominacją chłopaków z Benny’s, gdyż jeden z ich zawodników sam rozniósł konkurencję i był nie do powstrzymania. Mimo pogłosek o zażywaniu dopingu, federacja wykonała odpowiednie badania i stanowczo zaprzeczyła możliwość wystąpienia takiej sytuacji. Ostatecznie ekipa warsztatu Benny’s otrzymała nagrodę w wysokości 15 000$!

Po zakończonej walce wieczoru – zostaliśmy zapewnieni przez organizatora, że kolejna gala Santos MMA, tym razem z numerem 4, odbędzie się już niebawem!